Opowieści o zwyczajnym szaleństwie (2004)

Trudno, o jakże trudno unieść ciężkie od kaca powieki, zwlec się z łóżka i w kłującym źrenice świetle słonecznych promieni - to już tak poźno? - sięgnąć po słuchawkę wściekle rozjazgotanego telefonu. Ale już po pierwszych słowach rozmówcy sen ulatuje. Do przyjaciela dzwoni przyjaciel, a prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Piotr przeżywa poważny kryzys. Opuściła go dziewczyna, kobieta, bez której nie potrafi żyć.
Szuka wsparcia, pokrzepienia i rady. Szybko otrzeźwiały "Mucha" ma na to radę. Należy zdobyć skrawek włosów najdroższej, wygotować je w mleku, ususzyć, spalić z liśćmi jabłoni i rozrzucić w miejscu, w którym nastąpiło pierwsze spotkanie. To zwykle działa. Jeśli jednak nie podziała, wypada użyć metody ekstremalnej, ryzykownej, lecz absolutnie skutecznej: trzeba zapakować się w paczkę, nalepić znaczki i wysłać pocztš do ukochanej!
Wiarołomność Jany to nie jedyny problem Piotra. Jego ojciec odchodzi. Jeszcze nie z tego świata, lecz w mroki szaleństwa. Wedle słów matki, popada w ostateczą i nieodwracalną starczą demencję. Nie ogląda telewizji, nie rozmawia, nigdzie nie wychodzi. Nie robi zupełnie nic. Nie jest w stanie się nawet przestraszyć. Nie reaguje - cicho biada matka - gdy mu wykrzyknąć znienacka: uuuu! Mój synu - dyskretnie skarży się ojciec - twoja matka zwariowała. Co chwilę pohukuje mi za plecami! Niezawodny "Mucha" zna lekarstwo i na ten przypadek. By pomóc, trzeba lepiej poznać tożsamość bliźniego, wczuć się w jego osobowość. A temu dobrze służy noszenie ubrań partnera. Jednak przekazane rodzicom przez Piotra wskazówki przynoszą marny skutek. Pół biedy, gdy ojciec przechadza się po mieszkaniu z żoninej sukni i peruce. Gorzej, gdy matka wybiegnie z domu na ulicę w mężowskich ineksprymablach...
Petr Zelenka, urodzony w 1967 roku absolwent scenopisarstwa Praskiej Szkoły Filmowej jest autorem kilku głośnych filmów, m.in. "Rok diabła", "Samotni", "Guzikowcy", oraz scenariuszy teatralnych. "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie", wystawiane także w Wielkiej Brytanii, Japonii, Rosji, Serbii, Słowacji i na Węgrzech, zostały uznane za najlepszą sztukę czeską inscenizowaną na deskach warszawskiego Teatru Dramatycznego w 2001 roku. Opuszczeni, niezrozumieni, samotni, niekochani bohaterowie tchnącej absurdalnym, surrealistycznym dowcipem komedii Zelenki rozpaczliwie szukają szczęścia, miłości, sensu życia. By odzyskać utraconą normalność, chwytają się najbardziej ryzykownych, magicznych sposobów na odmianę losu. W rezultacie popadają w szaleństwo, choć raczej nie w to mroczne, ponure, ostateczne, lecz raczej "zwyczajne", raz trochę gorzkie, raz nieco zabawne szaleństwo doświadczane niekiedy przez prawie każdego z nas. [PAT]




Autor sztuki: Petr Zelenka
Tytuł oryginalny: „Příběhy obyčejného šílenství”
Przekład: Krystyna Krauze
Produkcja: 2004
Premiera TV: 20 czerwiec 2004

Reżyseria:


Muzyka:
brak informacji


Obsada:
Piotr

Mucha

Matka

Ojciec

Sylwia

Jerzy

Alicja

Jana

Alesz

Manekin Ewa





IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)


02.170506

(POL) polski,




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz